Świat Mictlan
Gość
Podrapał sie po głowie.
- wolał bym ten czas spędzić w łóżku i robiąc inne przyjemniejsze rzeczy niż spacer. A co do wychodzenia to w weekend wszyscy wracają do domów, zazwyczaj. Ja tam wole w piżamie siedzieć cale dnie.- uśmiechnął się w stronę demona. A ty do tej pory jak spędzałeś wolne dni?
- ja tu jestem 1 weekend.... - po chwili chłopak jakby dopiero zajarzył co przedhwila powiedział Zemiel - to chcerz weekend spędzić ze mną w łuzku? - popatrzył niewinnie
Offline
Gość
Spojrzał na niego ze zdziwieniem.
- Demonie a ty nigdy się nie obijałeś w ten sposób !!! No wiesz jedzonko, książka i piżamka? Ja uwielbiam leżeć w łóżku a weekend do jedyna taka możliwość. A ty co zazwyczaj robisz w łóżku? Jak chcesz to dziś spędzimy dzień jak ty chcesz a jutro jak ja. - zaproponował
Chłopak tylko wytrzeszczył oczy i zamrugał nimi tempawo - tak jest!
Offline
Gość
- no to co proponujesz na wstępie? Bo ja idę do wanny sie wymoczyć. Zostawiam ci pokój pod opieką.
- ja chce z tobą! tez chce też chce do wanny! - popatrzył oczkami szczeniaczka
Offline
Gość
- No dobrze. ale bez sztuczek.- ostrzegł i poszedł do łazienki napuścic wodę
nataku nie wiedział o jakie sztuczki może chodzić ale wesoło pobiegł do łazienki za Zemielem.
gdy woda była juz gotowa chłopak bez najmniejszego skrępowania zrzucił z siebie koszulę i wszedł do ciepłej wody
Offline
Gość
Zamiel również sie rozebrał ale najpierw umył zęby, ogolił się na twarzy i tak przygotowany usadowił się naprzeciwko Nataku. wziął swoja gąbkę i nalawszy na nią płynu ziołowo-kwiatowego zaczął sie nią nacierać. Po chwili w parze było czuć zapach jaśminu i korzeni imbiru.
- Proszę.- Podał mężczyźnie gąbkę
- dziekuje - demon takze zaczał sie myć po chwili jednak chlapnął wodą na Zemiela i zasmiał się
Offline
Gość
- Osz ty.- potraktował go tym samym choć jego ruchy były bardziej ograniczone (XD)
Chłopak znów mu oddał i zucił w niego gabką (XD) zbliżył sie do Zemiela - to co robimy wojne ^^?
Offline
Gość
Zaczerwienił sie.
- Wojnę tylko że ja ruszać się nie mogę bo twoje nogi mam kolo krocza i jak sie roszę to może być nieprzyjemnie. Ta wanna jest za mała.
Nataku zaciekawiony poruszył swoimi nogami - nieprzyjmnie a czemu ? - przekrzywił głowę i patrzył z rozbawieniem na chłopaka
Offline
Gość
-Ej!- wysunął się z wody.- Nie rób tego bo...
Miał wielką ochotę wyjść z wanny, ale z drugiej strony czemu miał by wychodzić jest u siebie a tak po prawdzie nic Nataku nie robi tylko go prowokuje a on sprowokować się nie da. (XD)