- Angels and demons RPG http://www.swiatsaiaku.pun.pl/index.php - Park http://www.swiatsaiaku.pun.pl/viewforum.php?id=33 - Las przy jeziorze http://www.swiatsaiaku.pun.pl/viewtopic.php?id=32 |
Zemiel - 2008-05-11 16:31:02 |
Na tyłach szkoły znajduje sie małe jezioro otoczone 20 ławeczkami. Za nim znajduje sie mała łączka porośnięta polnymi kwiatami, łączka ta jest przecięta przez wybrukowaną ścieżk prowadzącą do starego lasu. |
Nathaniel - 2008-05-11 17:01:25 |
Brak zajęć postanowił wykorzystać na błogim leżeniu wśród polnych kwiatów. Goła ziemia chłodziła przyjemnie jego ciało i skrzydła które postanowił rozprostować. Z lasu dobiegały odgłosy spacerujących uczniów i śpiew ptaków. Kontem oka zauważył całująca się parę na ławeczce. |
Nataku - 2008-05-11 18:56:33 |
Nataku spacerował sobie wzdłuż trawnika, było bardzo ciepło a słonko świeciło tak mocno że chłopak musiał zamykać oczy. |
Nathaniel - 2008-05-11 19:01:49 |
"piękna pogoda i te chmurki tak wolno przepływają i czemu ten dzieciak sie na mnie gapi..."- podparł sie leniwie na łokciach i obojętnym wzrokiem spojrzał na stojące przed nim dziecko. |
Nataku - 2008-05-11 19:16:42 |
Nataku otworzył tylko usta jakby chciał cos powiedziec ale nie zdołał wydac z siebie nawet najcichrzego głosu. |
Nathaniel - 2008-05-11 19:32:36 |
- O matko dzieciaku ty mnie się nie musisz bać...- rozbawiło go to zachowanie.- pogodę mamy piękną..- zagadał niezdarnie, w końcu jako nauczyciel powinien budzić zaufanie uczniów a nie strach. |
Nataku - 2008-05-11 19:46:25 |
Chłopak tępo gapił się na nauczyciela, wydawał mu się on taki piękny.... |
Nathaniel - 2008-05-11 19:54:14 |
Westchnął. |
Nataku - 2008-05-11 20:00:12 |
Chłopak zbliżył sie bardzo nieufnie i lekko dotknął skrzydła upewniając się czy go nie "ugryzie". NIeśmiało połozył się obok wciąz wpatrzony w nagi tors Anioła. |
Nathaniel - 2008-05-12 10:02:31 |
Zdziwiony zamrugał oczami. "To dziecko nie wie że rozmawia z nauczycielem i jak no jak do diabla mają wyglądać zajęcia wojskowe z takim chuchrem"- westchnął zrezygnowany ignorancja szkoły w sprawie doboru uczniów. |
Nataku - 2008-05-12 17:30:16 |
- mhm.... - przytaknął chłopak po czym popatrzył przenikliwie w oczy ciemnowłosego - Przepraszam pana... nie wiedziałem że pan tu uczy... nie ma pan przecież kartki na czole - dokończył nadal świdrując nauczyciela wzrokiem - czy boje sie aniołów? - kontynuował spokojnym beznamietnym głosem - ja ich nienawidze prosze pana. Nie ufam im.... chciałbym żeby nieistniały. - zamilkł na chwile a jego duże oczy zabłysły. |
Nathaniel - 2008-05-12 18:35:33 |
Zdziwił się gdy chłopak przybliżył się do niego. |
Nataku - 2008-05-12 20:33:30 |
Nataku przełknął głośno sline na ten widok.... nauczyciel miał takie sexowne ciało że chłopak nie mógł pozbierać myśli widząc je przed sobą. Poczół nagły przypływ ciepła i rozpiął swoją koszulę - przepraszam.... zrobiło mi sie nagle bardzo gorąco - zarumienił się - a tak.... do aniołów.... one zabrały mi wszystko..... co miałem najcenniejszego. - dokończył szeptem odwracając głowę od nathaniela. |
Nathaniel - 2008-05-13 08:58:48 |
Zaśmiał się na wzmiankę o cieple. |
Nataku - 2008-05-13 16:20:46 |
Chłopak popatrzył zaciekawiony - ale czemu pan mówi ze sobie nie dam rady?? - po czym zrzucił z siebie koszulkę i schował sie w cieniu rzucanym przez skrzydło anioła. |
Nathaniel - 2008-05-13 18:58:32 |
- Jesteś wiotki i taki kruchy... - zamknął oczy i wsłuchiwał się w otaczające go dźwięki. Czuł wzrok chłopaka ale nie był to uciążliwy wzrok. - Jestem brudny? bo jak tak to powiedz nie chce być narażony na drwiny z tego powodu. |
Nataku - 2008-05-13 19:51:34 |
- nie nie prosze pana! - chłopak się speszył i zrobił czerwony na twarzy odwracając głowe w bok żeby się nie "gapić" |
Nathaniel - 2008-05-13 20:01:50 |
Przechylił nieznacznie głowę w stone ucznia, lewą ręką dotknął jego czoła. potem dla porównania dotknął swojego. |
Nataku - 2008-05-13 20:18:21 |
Chłopak prawie się rozpłynął gdy poczuł dotyk Nathaniela na swoim czole (XDDD) przymknął oczy i przechylił głowę tak jakby chciał czuc ten jego dotyk jeszcze dłużej. W dodatku anioł tak slicznie się uśmiechał... |
Nathaniel - 2008-05-14 14:46:22 |
- Wszystko co mogę wiedzieć. Masz ochotę na spacer po lesie? - Zagadnął od tak. |
Nataku - 2008-05-14 17:09:45 |
- tak^^ - nataku wyraźnie się ucieszył gdyż niezabardzo lubił przebywać w promieniach słonecznych. Podniósł się tak że teraz siedział obok nauczyciela na kolanach - no ja nie byłbym taki pewny czy pan chce o mnie wszystko wiedzieć - zarumienił się chłopak - jestem tutaj bo mam nadzieje że naucze się czegoś i znajde sobie jakieś miejsce..... i że kiedyś bede szcześliwy - nieznacznie opuscił głowę. |
Wafla - 2008-05-14 17:41:59 |
Postanowił się przejść, trzymał się nieco na uboczu. Miał mieszane odczucia co do spacerowania po swierzym powietrzu, ale duchota jaka panowała w budynku szkoły zmęczyła go . |
Kail - 2008-05-14 17:55:47 |
Kail włóczył się bez celu po parkowych alejkach poświęcając się całkowicie kontemplowaniu otaczającej go przyrody. Kątem oka zauważył dziwną parkę obściskującą się bezczelnie, ale zlekceważył to. W końcu, nie była to jego sprawa. |
Wafla - 2008-05-14 18:50:50 |
Wypręzył się i rozprostował skrzydła |
Nathaniel - 2008-05-14 21:01:10 |
- Jak zejdziesz mi ze skrzydła to się przespacerujemy ok?- poczochrał go po głowie. Przypominał mu trochę słodkiego szczeniaka, a te jego wielkie oczy i niewinny wyraz twarzy sprawiały że miało się ochotę zając tym biedactwem. |
Wafla - 2008-05-14 21:42:25 |
Młody demon omal nie spadł z ławki gdy usłyszał swoje imię ... |
Nataku - 2008-05-15 00:28:36 |
Nataku był wręcz wniebowięty ten przystojniak dotknął go juz 2 raz (XD) Grzecznie podał nauczycielowi koszulkę rumieniąc sie przy tym strasznie i patrząc na niego przenikliwie. |
Wafla - 2008-05-15 08:39:06 |
Gdy znalazł się w lesie poczuł orzeźwiające powiewy chłodnego powietrza. Nadal jednak pozostał pod okryciem parasola. |
Nathaniel - 2008-05-15 16:04:10 |
Założył koszulkę i popatrzał w stronę lasu. |
Nataku - 2008-05-15 16:21:10 |
Chłopak pobiegł za nathanielem zapominajac o swojej koszuli która została w trawie. |
Nathaniel - 2008-05-15 16:50:01 |
Zadowolony że ma z kim pogadać, zanudzał Nataku opowiadaniami o ocenach, o nauczycielach i wykładowcach. Gdy byli już w lesie na mniej uczeszczanym trakcie, gdyz nauczyciel uparl się że pokaze chłopcu wodospad, zauwazyl ze jego podopieczny jest bez koszulki. |
Wafla - 2008-05-15 16:50:30 |
Osunął się na ziemie |
Nataku - 2008-05-15 16:59:25 |
Nataku jednak nie wydawał się znudzony z wielka uwagą i ciekawościa wsłuchiwał się w kazde słowo anioła. |
Nathaniel - 2008-05-15 17:14:35 |
Uśmiechną się an uwagę o zimnie. |
Nataku - 2008-05-15 17:22:36 |
Chłopak zrobił wielkie oczy gdyż natychmiast przed oczami staneła mu wizja nagiego Nathaniela |
Nathaniel - 2008-05-15 17:30:32 |
- Koszulke masz dużo za dużą, jak temu zaradzić? - podrapał się po glowie po czym rozpiąl pasek ze spodni i uklęknąwszy przy demonie przewiązał go nim. Ich oddechy na ten krótki czas się polączyły. Nathaniel czuł na wlosach oddech demona. |
Nataku - 2008-05-15 17:42:50 |
Chłopak czół że zaraz odleci, w pewnym momecie poczuł że nogi robią mu się jak z waty i ledwo może stać. Oddech nieznacznie mu się przyspieszył i nagle chłopak zarumienił się z przerażeniem w oczach i zacisnał nogi, całe jego podniecenie wymknęło mu się z pod kontroli |
Nathaniel - 2008-05-15 17:48:52 |
Uśmiechnął sie w myśli na widok zaklopotania chłopaka, chciał mu cos powiedziec ale postanowił go nie zawstydzac bardziej. On sam swoje pierwsze uczucie skierował do kolegi z wojska, a dopiero później na panny. |
Nataku - 2008-05-15 17:57:18 |
- mhm - przytaknał demon z trudem utrzymując się na nogach, niestey nie był wstanie ruszyc się z miejsca, zamknął na chwile oczy i starał sie uspokoić. |
Nathaniel - 2008-05-15 18:03:42 |
- Idziesz czy nie? - zagadną Anioł |
Nataku - 2008-05-15 18:06:51 |
nataku przytaknał i powoli ruszył przed siebie, ciągle z wielkim rumieńcem na twarzy. W głebi ducha bardzo sie cieszył i nie mógł doczekać aż dojdą ^^ |
Nathaniel - 2008-05-15 18:26:03 |
Polanka na której znajdował sie wodospad z małym jeziorkiem i rzeczką ciągnąca się od niego, zachwycał swym niezmienionym pięknem. Szum drzew uspokajał a zapach świeżego igliwia przyprawiał o zawrót głowy. |
Nataku - 2008-05-15 18:39:06 |
Nat nalad oddychając dość szybko usiadł na brzegu, zawstydzony zaczął rozbierać z siebie koszulę nauczyciela mecząc sie trochę z paskiem. Następnie potanowił pujść za przykładam anioła i zakryć się skrzydłami. Rozłozył więc ogromnej wielkosci piekne łuskowate czarne skrzydła zwięczone ostrymi rogami na wzór takich jakie miał na głowie ale te były znacznie masywniejsze i dorodniejsze. Zatrzepotał skrzydłami które wreszcie miały okazje zostać rozprostowane po czym zasłonił sie nimi zrzucając z siebie reszte ubrań. Zarumieniony popatrzył niewinnie i przenikliwie w oczy nathaniela i powoli wszedł do zimnej wody |
Nathaniel - 2008-05-15 18:43:13 |
- woda jest wyborna w sam raz na taki goracy dzień. Musze tu swoich uczniów przyprowadzić po treningach. - zagadnąl przyjacielsko |
Nataku - 2008-05-15 18:51:27 |
Zimna woda faktycznie dobrze mu zrobiła chłopak schował skrzydła i podpłynął do anioła. |
Nathaniel - 2008-05-15 18:59:21 |
- wiem ^^- był z siebie dumny. - to taka moja stoją i miejsce uciech dla serca i ciała. - usmiechnal sie i pochlapał demona woda |
Nataku - 2008-05-15 19:01:50 |
Demon zamknął oczy i zasłonił rekami po czym nieśmiało "oddał" nauczycielowi i chlapnął go delikatnie. |
Nathaniel - 2008-05-15 19:10:02 |
Siły nie masz? - pomyslał |
Nataku - 2008-05-15 19:14:13 |
Chłopak zarumienił się i starał nie patrzec na Nathaniela - ale... mnie tak chyba nie wypada atakowac nauczyciela prawda? - zapytał cicho |
Nathaniel - 2008-05-15 19:21:07 |
- Bedziesz i tak to robil wiele razy na zajęciach. - zauwazył demon. |
Nataku - 2008-05-15 19:24:37 |
Chłopak nic nie odpowiedział tylko nieśmiało podniusł zawstydzoną twarz i popatrzył na anioła z uśmiechem |
Wafla - 2008-05-15 19:36:42 |
Wyrwał się jaby z letargu ... |
Nathaniel - 2008-05-15 19:55:03 |
Złapał chłopaka pod wodą i pociągnął na dno, asekurując go by nie dostał jakiegoś szoku. Przypomniały mu się dawne roczniki gdzie bardziej śmieli uczniowie tez się tak z nim drażnili. Nauczyciel z uczniami był na stopie koleżeńskiej ale wiadomo było kto tu rządzi. Po chwili wynurzyl się z chlopakiem na ramionach i pociagnał pod wodospad. |
Nataku - 2008-05-15 20:33:06 |
Nataku było bardzo wesoło śmiał się głośno a gdy nauczyciel posadził go obok siebie chłopak nie myśląc dużo przytulił się do silnego ramienia anioła. Czół sie taki szczęśliwy nigdy nikt się z nim nie bawił przez momet wszysko inne przestało mnieć dla niego znaczenie chciał sie tylko cieszyć i być z nathanielem. Przytulił się mocniej jakby bojąc się odtrącenia albo że Anioł nagle sobie pójdzie bądź zniknie. Obejmujac jego ramie trzymał go bardzo kurczowo, usmiechnął sie radosnie i zamknał oczy wtulając głowę w chłopaka. |
Nathaniel - 2008-05-15 20:45:50 |
Pod wpływem dotyku chłopaka naprężył automatycznie mięśnie, nie był przyzwyczajony do tak nagłych zachowań. |
Nataku - 2008-05-15 20:52:57 |
Chłopak przyblizył swoja twarz do twarzy anioła i popatrzył przenikliwie nie puszczając jego ramienia - bo nikt inny się ze mną wczesniej nie bawił - potem chłopak posmutniał, było mu tak dobrze że niemalże zapomniał ze nathaniel jest aniołem. |
Nathaniel - 2008-05-15 20:57:59 |
Spoważniał na ostatnie słowa chłopaka, w końcu zabijał i to skutecznie od lat. |
Nataku - 2008-05-15 21:03:24 |
Chłopak na te słowa zadrżał cały i nerwowo odsunął sie on nauczyciela i z dzikim przerazeniem w oczach skulił sie drżąc cały, z jego oczu mimowolnie popłyneły łzy. |
Nathaniel - 2008-05-15 21:07:33 |
Nie wiedział co zrobić, nie może go przeciesz sploszyć, a z drugiej strony nie moze go tak zostawić. Płakał a tego już bylo za duzo. Łzy dziecka widzial je nieraz i nigdy nie umiał przejśc wobec tego obojętnie. |
Nataku - 2008-05-15 21:31:30 |
Mimo to chłopak cały drżał a serce waliło mu jak młot. |
Nathaniel - 2008-05-16 08:12:10 |
Przyglądał mu się ze smutkiem. Znów był postrzegany przez demona jako morderca. Gotował się ze złości i bezsilności, ale nie pokazał tego. Ześlizgnął się z kamienia i powoli podpłynął do brzegu gdzie znajdowały się jego rzeczy, a raczej tylko bokserki, spodnie , skarpety i zwykłe buty. |
Nataku - 2008-05-16 16:41:30 |
Nat podniósł głowę i spojrzał na nauczyciela stał tak nieruchomo nadal drżąc delikatnie, nie umiał przestać płakać bardzo załował że tak się zachował |
Kail - 2008-05-16 17:04:46 |
Otworzył oczy i rozejrzał się nieprzytomnie, powoli przypominając sobie, gdzie jest. Usiadł i rozejrzał się. Nauczyciela demonologii już nie było. Kail nie przejął się tym zbytnio, potarł oczy i ziewnął. |
Nathaniel - 2008-05-16 17:55:48 |
Uśmiechnął się. |
Kail - 2008-05-16 19:01:08 |
Wstał i przeciągnął się a potem powlókł się ku budynkowi szkoły; zgłodniał. |
Nataku - 2008-05-16 19:32:12 |
Chłopak bardzo wolno wyszedł z wody i mokrusieńki stanął przed nauczycielem - przepraszam za kłopot - otarł ręką twarz co i tak mu nic nie dało bo był cały mokry |
Nathaniel - 2008-05-16 19:56:29 |
Zabrał z ziemi swoja koszulke i przetarł twarz demona. |
Nataku - 2008-05-16 19:59:26 |
Chłopak posłusznie i bez słowa ubrał spodnie po czym wyczekująco popatrzył na anioła |
Nathaniel - 2008-05-16 20:05:27 |
- a koszulka i pasek? - zauważył z uśmiechem,- chyba nie chcesz by sobie coś pomyśleli. Ale dziś przyjdx do mnie do gabinetu albo do pokoju na rozmowe :) |
Nataku - 2008-05-16 20:12:32 |
Zakłopotany ale ciągle bez słowa nieporadnie ubrał zaduża koszulę i zaczął meczyć się z paskiem |
Nathaniel - 2008-05-16 20:15:36 |
- Daj zapnę ci go. - ścisnął pasek i następnie wsadził dłoń między paskiem a ciałem chłopaka. - Nie za mocno? |
Nataku - 2008-05-16 20:21:04 |
Chłopak pokręcił głową na "nie" - prosze pana.... ale nie będzie pan krzyczał.... - zapytał lekko przestraszonym głosem i popatrzył ze skruchą |
Nathaniel - 2008-05-16 20:23:39 |
Zdziwiony popatrzał na krucha postać przed nim. |
Nataku - 2008-05-16 20:38:48 |
- dobrze to... chodźmy prosze pana - szepnął i nieśmiało spojrzał na nauczyiela |
Nathaniel - 2008-05-16 20:41:29 |
przeszli przez park prosto do pokoju Nathaniela który był również jego gabinetem. |
Nataku - 2008-05-16 20:50:49 |
<z/t> |
Bibliotekarz - 2008-05-19 10:22:06 |
Usiadł przy brzegu i westchnął. |
Akemi-chan - 2008-05-19 20:42:23 |
Nudziło mu się. |
Bibliotekarz - 2008-05-20 09:52:50 |
Natychmiast otworzył oczy, ale nie usiadł. |
Akemi-chan - 2008-05-20 18:12:48 |
Spostrzegł kogoś. |
Nataku - 2008-05-23 15:24:59 |
Snuł sie smutno między drzewami szedł tak az doszedł do jeziora.... postanowił posiedziec sobie i popatrzeć w wode, jako że nie lubił słońca postanowił znaleśc sobie miejsce w cieniu. |
Bibliotekarz - 2008-05-23 15:32:10 |
Otworzył jedno oko. |
Nataku - 2008-05-23 15:35:08 |
Chłopak usiadł patrząc niepewnie - dziekuje panu - szepnął cicho i przycupnął na krawędzi by nie przeszkadzać nieznajomemu |
Bibliotekarz - 2008-05-23 15:46:56 |
-Bardzo proszę - mruknął. Przynajmniej mały nie paplał i nie zakłócał ciszy. Tylko ta aura strachu i niepewności... |
Nataku - 2008-05-23 15:53:15 |
- um.... no... wiem... - uśmiechnął się zakłopotany i od tak sobie zaczał się bawić włosami |
Bibliotekarz - 2008-05-23 15:57:35 |
-Więc dlaczego sie mnie boisz? - usiadł normalnie, i w końcu zerknął na chłopaka. Całkiem niebrzydki dzieciak. Nawet dość zabawny - Zapewniam, że nie gryzę. Chyba, że ktoś się spóźni z oddaniem książki ale w Bibliotece jeszcze cię nie widziałem, więc nie ma czego się bać. |
Nataku - 2008-05-23 16:07:21 |
- Boblioteka??? to tam sa te no.... ksiazki?? Widziałek kiedys książke mój pan miał ich dużo w domu - chłopak mówił z zastanowieniem na twarzy |
Bibliotekarz - 2008-05-23 16:15:56 |
Dobrze, że siedział. W przeciwnym razie po prostu by się przewrócił. Z wielkim hukiem. |
Nataku - 2008-05-23 16:20:06 |
- wiem co to - usmiechnał sie chłopak - to sie czyta ^^! - dodał (XD) |
Bibliotekarz - 2008-05-23 16:25:42 |
-A umiesz czytać? - pytanie opuściło jego usta zanim zastanowił sie czy naprawdę chce je zadać - Przepraszam, to nie miało zabrzmieć złośliwie - dodał (nawet)przepraszającym tonem. |
Nataku - 2008-05-23 16:35:36 |
- nie umiem.... - popatrzył zawstydzony w podłoge - ja... mam 66 lat |
Bibliotekarz - 2008-05-23 16:39:46 |
-Jestem Bibliotekarzem, to chyba zrozumiałe, że lubię, prawda? - uśmiechnął się, może to sprawi, że dzieciak (był dużo młodszy od niego samego) przestanie tak.. reagować - Posłuchaj, tak nie może być. po pierwsze, jakim cudem cię przyjęli? A po drugie, musisz nauczyć się czytać. I pisać też, jesli tego też nie potrafisz. |
Nataku - 2008-05-23 16:43:52 |
- no... dlatego tu jestem.... chce sie nauczyc - odwzajemnił usmiech |
Bibliotekarz - 2008-05-23 17:06:29 |
-Powinieneś umieć już czytać i pisać - stwierdził wzruszając ramionami - Przynajmniej czytać i pisać - dodał łagodniej. |
Nataku - 2008-05-23 17:09:00 |
- nikt mnie nigdy nie nauczył... - zamrugał oczami odrywając wzrok od mężczyzny, gdyż teraz jego uwage przyciagnał biały motyl przelatujący obok. Nataku usmiechnął sie na jego widok i wodził za nim beztrosko wzrokiem |
Bibliotekarz - 2008-05-23 17:11:21 |
-...dziecko, czy Dyrektor wie o twoim.. problemie? - zapytał unosząc jedna brew. To dziwne... Znając go to raczej by wiedział. Ale skoro tak, to jakim cudem ten Demon został przyjety? |
Nataku - 2008-05-23 17:18:47 |
- mmm.... nie wiem... - Nagle chłopak przysunął sie usmiechająć - a pokaze mi pan czytanie?? |
Bibliotekarz - 2008-05-23 17:21:31 |
Uniósł drugą brew. |
Nataku - 2008-05-23 17:23:56 |
- dobrze ^^ - ochoczo zgodził się chłopak - bede sie dobrze uczył ! |
Bibliotekarz - 2008-05-23 17:30:47 |
-Zawsze jesteś taki... taki... dziecinny? - zapytał zrezygnowany - Wieczorem, po godzinie 20 możesz do mnie przychodzić. Jeśli naprawdę chcesz się nauczyć - dodał nieco ciszej. Ochotę na przewrócenie oczami całkowicie udało mu się stłumić. |
Nataku - 2008-05-23 17:32:42 |
- oczywiecie że chce! - Chłopak zawstydził sie trochę - nie... nie zawsze |
Bibliotekarz - 2008-05-23 17:35:38 |
-No to czekam dziś na ciebie w swoim pokoju. Przynies coś do pisania - wrócił do pozycji wyjściowej, to jest oparł sie ponownie o drzewo i zamknął oczy - Próbowałeś zachowywać się doroslej? |
Nataku - 2008-05-23 17:37:54 |
- ja.... sie staram naprawde sie staram prosze pana! - usiadł i wyprostował sie obok - ale..... niezabardzo mi wychodzi |
Bibliotekarz - 2008-05-23 17:45:25 |
-Aha - tylko tyle, nic więcej. Prawdziwe dziecko. Ciekawe czy kiedykolwiek będzie dorosły? |
Adrianne - 2008-05-23 18:19:30 |
Adrianne szła alejką pogryzając ciasteczka wzięte ze stołówki i rozmawiała z Maleństwem :] |
Nataku - 2008-05-23 18:39:39 |
-Dlaczego sie pan smieje? - popatrzył badawczo |
Bibliotekarz - 2008-05-23 19:10:31 |
... |
Nataku - 2008-05-23 19:13:47 |
Chłopak tez sie uśmiechnął i smiał się razem z Bibliotekarzem, choć sam nie wiedział z czego (XD) |
Bibliotekarz - 2008-05-23 19:23:42 |
Z ciebie się smieje, dziecko drogie. |
Nataku - 2008-05-23 19:59:25 |
- mmm a nie wiem chyba nie.... - pomyślał chwile - jakbym miał to pan nathaniel kazał by mi iśc mm.... |
Bibliotekarz - 2008-05-23 20:08:17 |
-Pan Nathaniel? Ten pan Nathaniel? - no to ładnie. Nie sądził, że Nathaniel ma tego typu zachcianki. Cóż. Dobrze, że z nim samym było wszytsko w porzadku. |
Nataku - 2008-05-23 20:14:15 |
- Pan Nathaniel jest bardzo miły ^^ pozwala mi na wszysdko - chłopak nadal się usmiechał - i nigdy sie nie złosci ^^ |
Bibliotekarz - 2008-05-23 20:16:49 |
I znowu starał się utrzymać wzgledna powagę. Na szczeście tym razem nawet się nie usmiechnął. |
Nataku - 2008-05-23 20:33:15 |
- no ^^ pójde zobaczyć co robi, dziekuje pany za rozmowę - wstał i ukłonił sie grzecznie po czym pomachał na porzegnanie i pobiedł do akadamii |
Wafla - 2008-05-26 08:38:36 |
Mimo narastajacego upału postanowił jednak wrócić na świerze powietrze ... |
Nathaniel - 2008-05-28 21:54:09 |
Nie miał ochoty iść do sali, więc postanowił przewietrzyć się na dworze i poszukać Nauczyciela Demonologi by poprosić go o krótki wykład dotyczący środków odurzających działających na demony i na anioły. |
Mictlan - 2008-05-30 18:30:54 |
Zrobiło się tu dość tłoczno. Poza tym, przerwa już mu sie chyba kończyła. Czas do pracy. |
Wafla - 2008-05-31 12:50:28 |
Rozejżał się ... wokół siebie nie widział kogoś interesującego, więc wrócił spowrotem do budynku |